Niewiele
jest miejsc w Delhi, w których faktycznie można odpocząć,
zrelaksować się i cieszyć „niezaśmieconym” widokiem. Nie
znaczy to jednak, że nie ma ich w ogóle. Przykładem takiego
miejsca jest największa hinduistyczna świątynia w Indiach, prawdziwa królowa świątyń, Akshardham. Wybudowana w 2005 roku ogromna budowla sakralna przyciąga
co roku miliony pielgrzymów i turystów. Oprócz kompleksu świątyni
znajdziesz tutaj ogromne, wspaniałe ogrody, fontannę i...
restaurację.
Podobnie
jak we wszystkich świątyniach hinduistycznych, również tutaj
obowiązkiem jest zdjęciem butów przed wejściem. Za drobną opłatą
zostawiasz je w szatni. Ale tutaj uwaga – świątynia, a raczej
posadzka zbudowana jest z różowego piaskowca i włoskiego marmuru.
Kiedy świeci słońce ciemne elementy szybko się nagrzewają
sprawiając, że przejście na boso po ciemnych elementach jest dość
bolesne.
Świątynia Akshardham / fot. http://www.flickr.com/photos/daran_kandasamy/6159102172/
Wysoka
na 43 metry robi ogromne wrażenie na wszystkich. Cały kompleks zaś
zajmuje
obszar ponad 8000 tysięcy metrów kwadratowych
Szczególnie niesamowite są rzeźbienia, znajdujące się na niemal
każdym skrawku kamienia, z jakiego została zbudowana. Niestety,
przed wejściem w specjalnych szatniach należy zostawić wszystkie
torby, aparaty fotograficzne i telefony komórkowe, przez co możesz
pożegnać się z fotografowaniem obiektu. Jedyne więc wspomnienia,
jakie stamtąd wyniesiesz będą ukryte głęboko w Twojej głowie.
Oczywiście możesz zamówić sobie zdjęcie u fotografa na terenie
obiektu, ale jest ono wątpliwej jakości i trzeba za nie zapłacić
300 rupii. Nie jest to jednak wygórowana cena, biorąc pod uwagę
fakt, że wejście do tej niezwykłej świątyni jest bezpłatne.
Na
terenie obiektu znajduje się także mini kino, w którym wyświetlany
jest film opowiadający historię Bhagwan
Swaminarayana oraz fontanna, na której każdego
dnia wieczorem odbywa się pokaz dźwięku i światła.
Bezpłatne wejście? My płaciliśmy przed tygodniem 25 USD od osoby!
OdpowiedzUsuń