czwartek, 9 sierpnia 2012

Skarby Delhi – Czerwony Fort

Delhi to miasto, w którym znajduje się wiele ciekawych turystycznie miejsc. Podróżujący nie mają więc łatwego zadania. Podczas konstruowania planu zwiedzania, muszą zdecydować, na które z nich poświęcą nieco więcej czasu i do którego wybiorą się, by je bliżej poznać. Jednym z najczęściej odwiedzanych zabytków w Delhi jest Czerwony Fort. Sprawdź, co czyni go wyjątkowym.

Śladami historii

Fort Czerwony. Czerwony Fort. Fort Delhi
Fort Czerwony/ fot. http://www.flickr.com/photos/deivis/2240327128/
Fort Delhi, bo tak brzmi jego oficjalna nazwa, wpisany został na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. Określenie Czerwony Fort nawiązuje do skały, z jakiej zbudowano tę monumentalną budowlę, a mianowicie czerwonego piaskowca. Jak kształtowała się jej historia? Budowa fortu trwała dziesięć lat, a rozpoczęto ją w 1638 roku. Zlecił ją Szach Dżahan, Mogoł, władca Imperium muzułmanów. Miała ona być częścią realizowanej przez niego koncepcji, w myśl której w Shahjahanabadzie, nowej stolicy, powstać miał kompleks budynków ogromnej wielkości.

Czerwony Fort – symbol wyzwolenia Indii

Twierdza, w okresie panowania Brytyjczyków, pełniła funkcję kwatery wojskowej. Po uzyskaniu niepodległości w 1947 roku, miejsce to zajęła armia indyjska. Jawaharal Nehru i Indira Ghandi z Czerwonego Fortu przemawiali do zgromadzonych. Stąd właśnie wywodzi się tradycja wygłaszania mowy przez premiera Indii 15. Sierpnia – w Dzień Niepodległości.

Co warto zobaczyć?

Czerwony Fort. Fort Czerwony. Fort Delhi
Czerwony Fort/ fot. http://www.flickr.com/photos/friarsbalsam/5736121776/
Zwiedzając Fort Delhi, nie powinno zapominać się o salach, w których odbywały się audiencje: Diwan-i-Am oraz Diwan-i-Khas, miejscu koncertów, czyli Domu Bębna - Naubat Khana, Łaźniach Królewskich, Perłowym Meczecie, a także znajdujących się tam placówkach muzealnych. Warto zajrzeć między innymi do Muzeum Ruchu Wyzwoleńczego i Pałacu Królowej, który jest siedzibą Muzeum Archeologicznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz